Ostatnio nasze życie niczym się nie różni pod względem tempa od chodu Speedy Gonzalesa ;P
Znaleźliśmy w końcu chwilę czasu, aby coś upichcić.
A jest to :
Lasagne con spinaci
Następnym razem, damy jej trochę "odpocząć", bo prosto z pieca, aż się rozpływa ;)
Przepis bardzo prosty:
Ugotowany al dente makaron do lazani wykładamy do naczynia żaroodpornego, porcja beszamelu ( koniecznie z cynamonem i gałką muszkatołową! - PYCHA!), porcja szpinaku z czosnkiem i cebulą i tak na zmianę, aż do wykończenia. Potem wkładamy tylko do pieca nagrzanego do 200 stopni, na 30 min.
A! Jakieś 5 min przed końcem czasu posypujemy mozarellą ;)
A Wy? Macie jakieś własne przepisy na lazanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz